Beskid Niski cieszy się opinią jednego z najdzikszych i najrzadziej odwiedzanych pasm górskich w Polsce. Dowodem potwierdzającym powyższą tezę może być nie tylko stosunkowo niewielka liczba wędrowców spotykanych na szlakach, lecz również znikoma sieć schronisk, bacówek i innych tego rodzaju obiektów. Jedną z nielicznych ww. placówek turystycznych, które możemy zlokalizować na mapach i przewodnikach po Beskidzie Niskim, jest
schronisko PTTK im. Stanisława Gabryela pod Magurą Małastowską. Postanowiiśmy odwiedzić je przy okazji wędrówki doliną Nowicy, uznaliśmy, że będzie to przyjemne zwieńczenie spaceru pośród łemkowskich cerkwi. Wszystkie zdjęcia zamieszczone poniżej wykonaliśmy we
wrześniu 2019 r.
 |
Schronisko pod Magurą Małastowską (IX 2019 r.) |
Na miejscu okazało się, że
schronisko znajduje się właśnie w fazie zasadniczych przekształceń o zróżnicowanym charakterze, a jego sytuacja już od kilku lat jest niestabilna. Budynek schroniska i jego najbliższa okolica stwarzają wrażenie porzuconego placu budowy, jednak w żadnym wypadku nie oznacza to, że w sprawie obiektu nic się nie dzieje. Okazuje się bowiem, że w bieżącym sezonie (2019) schronisko wzięli w ajencję dwaj panowie, którzy sprawdzają podczas tego "okresu testowego", czy warto związać się z PTTK na stałe. Na odwiedzających czekają drobne przekąski, piwo, napar z miejscowych ziół, a także... beskidzkie koty. Nie ma "oficjalnego" cennika, za wszystko rewanżujemy się "co łaska" do puszki. Jak mówią tymczasowi gospodarze, stan techniczny obiektu jest bardzo kiepski, od dłuższego czasu jest on mocno zaniedbany. Nie zmienia to jednak faktu, że determinacji i miłości do gór im nie brakuje, należy zatem mieć nadzieję, że istniejące od ponad pół wieku schronisko nie zniknie z i tak ubogiej pod tym względem mapy Beskidu Niskiego.
Data odwiedzin: 12 września 2019 r.
 |
Węzeł szlaków przy schronisku |
 |
Zawieszony remont frontowej części budynku |
 |
Wejście na salę główną |
 |
Sala główna |
 |
Sala główna |
 |
Pamiątka po dawnej świetności schroniska: wyróżnienie z 1987 r. |
 |
Strefa relaksu dla beskidzkich wędrowców i cyklistów |
 |
Budynek schroniska od tyłu |
 |
Niespodziewane spotkanie z magurskim futrzakiem :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam bardzo miło, Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, jeśli zostawisz tu swój komentarz :)